15 października 2018

Jeszcze jedne zajęcia o radości…? Czy to już nie będzie nudne…? Oj nie, nie będzie!!! 😉 Bo radość można malować, wyklejać, pokazywać, analizować radosne buzie swoje i innych, tańczyć, ale radość można też grać! I my to zrobiliśmy naprawdę świetnie 😀 Włożyliśmy w to bardzo dużo zaangażowania i kreatywności. Mieliśmy też specjalne bębenki o nazwie djembe, które ułatwiły nam uwolnienie pokładów naszej radości. A potem wspólnie zastanawialiśmy się, gdzie ta radość się w nas gromadzi, gdzie my ją czujemy. I wiecie, co się okazało? Że radość każdy może czuć zupełnie inaczej. To było odkrycie 🙂